Korzystając z fantastycznej pogody wybraliśmy się - w ramach treningów biegowych - w słowackie Tatry Wysokie. Lubimy szukać nowych i atrakcyjnych tras do biegania, a taką z pewnością jest ścieżka prowadząca do hotelu górskiego zwanego Śląskim Domem (1665 m n.p.m.). Licząca prawie 7 km i pokonująca 680 m wzniesień - z punktu widzenia biegacza - należy do wymagających. Utrzymujące się non stop nachylenie rzędu 10% nie pozwala na chwilę wytchnienia - i dopiero u celu można skupić się na przepysznych widokach.
Ciekawe zjawiska z temperaturą. W Zdziarze -18C, na starcie w Tatrzańskiej Polance -4C, natomiast przy Śląskim Domu aż 5C! I jak w takich warunkach dobrać odpowiedni strój ;-)
Zapraszam na krótką fotorelację :-)
Copyright © www.fotografie.nowytarg.pl | All Rights Reserved
Created By
Wójtowicz Tomasz
Dodaj komentarz
Kurczę... Nie ma jak przebieżka. Gratulacje.
super trening i wspaniała widoczność tego dnia :-)
e dyć jako to wej.he.być tak blisko i nie iść na tom najwieksom górecke w całych Karpatach.toć grzech przecie.przy takiej piyknej pogodzie.jo bych tam dwa razy kamolem dorzucił a wy zeście nie pośli.eee.tam.cosik byk wom powiedzioł ale nie bedem tu godoł.co.bo nie.
treningi biegowe?!!!hmm
pko: zatkało kakao? ;-)