Do Gliczarowa Górnego na Tour de Pologne - 02.08.2013

Tradycyjnie jak co roku wybraliśmy się na trasę jednego z największych wyścigów kolarskich świata. Dopingować zawodników najlepiej oczywiście na słynnym podjeździe w Gliczarowie Górnym, gdzie nachylenie przekracza 20%, a wielu amatorów najzwyczajniej w świecie musi zsiadać z roweru.
Ponieważ na miejsce dotarliśmy w trakcie trwania zawodów, jako dojazd wybraliśmy drogę przez Leśnicę-Sądel (tu też nie brakuje wymagających podjazdów). To najkrótsza z możliwych dróg z Nowego Targu (14 km), a przy tym niezwykle widokowa.
Poniżej kilka migawek z peletonu i oczywiście z naszej wycieczki rowerowej :-)


Komentarze(3)


Dodaj komentarz


image

baca hej | 2013-08-06 20:21:25
image #1

Bardzo dobra przejrzystość.co rzadko się zdarza.szacun za te górki.

karola | 2013-08-07 12:49:57
image #2

to był mój pierwszy rower od niepamiętnych czasów :D

dariel | 2013-08-18 17:33:37
image #3

witam ech ,Gliczarow , fantastyczne miejsce do podziwiania Tatr,dawno tam nie bylem.,. pozdr,.....

Success
Komentarze

Komentarz

Wpisz swój nick i treść komentarza a nastepnie kliknij dodaj.