Wielki Krywań - najwyższy szczyt Małej Fatry - 07.07.2011

To nasza pierwsza wizyta w tym niezwykle urokliwym zakątku słowackich gór. Już tyle nasłuchaliśmy się o Małej Fatrze, a nawet napatrzyliśmy się na nią wędrując chociażby na Turbacz, że w końcu przyszedł czas na konkretną wycieczkę. Wybór padł na najwyższy szczyt tego pasma, czyli Wielki Krywań (1709 m n.p.m.), choć zdajemy sobie sprawę, iż równie atrakcyjniejszą opcją byłaby wyprawa na sąsiedni Wielki Rozsutec (1610 m n.p.m.). Aby dotrzeć do serca Małej Fatry, czyli Tierchowej, należy z Nowego Targu skierować się na przejście graniczne w Chyżnem i dalej w kierunku Dolnego Kubina. W sumie 110 km i niecałe 2 godziny jazdy. W Tierchowej - miejscowości gdzie urodził się Janosik – skręcamy w Dolinę Vratną i zatrzymujemy się na jej końcu przy dolnej stacji kolejki gondolowej prowadzącej pod sam szczyt Wielkiego Krywania. Decydujemy się na zrobienie konkretnej pętli, czyli najpierw Chata na Groniu, następnie mordercze podejście na Południowy Groń, skąd głównym grzbietem wiodącym m.in. przez Chleb docieramy na szczyt Wielkiego Krywania. Powrót przez Piekielnik i przełęcz pod Krawiarskim. Razem 15km i aż 1350m przewyższenia. Bo trzeba tu wyraźnie zaznaczyć, iż Mała Fatra to bardzo wymagające góry. Przypominają nieco Tatry Zachodnie i to nie tylko pod względem krajobrazowym. Dolina Vratnej jest położona 1000 m niżej niż najwyższe szczyty, co niewątpliwie jest sporym wyzwaniem kondycyjnym.
Generalnie Mała Fatra zrobiła na nas spore wrażenie (choć do pełni szczęścia zabrakło lepszej widoczności) i już planujemy kolejną wycieczkę – tym razem na Wielki Rozsutec.


Komentarze(10)


Dodaj komentarz


image

Marek. | 2011-07-11 18:59:20
image #1

Byłem tam na kolonii w 1987! Super!

marek | 2011-07-11 21:01:56
image #2

nie przypuszczalem za tak jest tam pieknie!!!!

Tomek | 2011-07-12 09:19:34
image #3

Dwa tygodnie temu z żoną byłem na Wielkim Rozsutcu. Trasa również wspaniała - polecam wyjście z doliny Stefanovej przez urokliwe Diery;) A ja już wiem jaki kolejny szczyt Małej Fatry zaliczymy............Wielki Krywań:) Świetna relacja! Pozdrawiam

Karola | 2011-07-12 19:02:21
image #4

No, no, fajna wycieczka:)) Polecam!:)

krakus | 2011-07-13 19:22:41
image #5

Calkiem jak alpy bawarskie,a nawet lepiej. Nie wiedzialem, ze za miedza mamy takie cuda. Pozdro.

sąsiadka | 2011-07-15 17:29:19
image #6

piękny ten zagubiony kwiatuszek wśród hal, czas nad morze, zdobywać plaże.

baca hej | 2011-09-04 17:35:31
image #7

Krywaniu, Krywaniu wysoki, Lecom ,płynom nad Tobom obłoki Tak się tocy moja myśl Jak łone Myśli moje, myśli nie spełnione.

Grzegorz | 2011-09-16 09:36:21
image #8

Piękne zdjęcia, super relacja, cudowne góry - Pozdrawiam

Anna | 2018-07-12 08:38:17
image #9

Bardzo pięknie. Czy ta trasa jest do zdobycia przez amatorów (nawet z lękiem wysokości) czy trzeba odpuścić?

wujek | 2018-07-13 08:47:35
image #10

Tak jak już pisałem Pani w mailu, jak najbardziej z lekiem wysokości można tam wędrować :)

Success
Komentarze

Komentarz

Wpisz swój nick i treść komentarza a nastepnie kliknij dodaj.