Stosunkowo mało znane i rzadko nawiedzane przez turystów pasmo górskie ma jedną wielką zaletę – z żadnego innego miejsca Tatry Bielskie nie prezentują się tak okazale. A gdy jeszcze nadarzy się taka przejrzystość powietrza jak teraz, to w nieskończoność można podziwiać najwyższe szczyty i analizować każdy skrawek północnych zboczy tych gór.
Z Nowego Targu do punktu wyjścia – słowackiej Bachledowej Doliny to niespełna 40km jazdy samochodem. Wykorzystując południowy stok narciarski, należący do jednego z najbardziej popularnych ośrodków narciarskich na Słowacji, w kilka chwil osiągamy grzbiet Magury Spiskiej i możemy obrać kierunek na wschód bądź zachód. Dysponując niewielką ilością czasy zdecydowaliśmy się poszusować na zachód, w kierunku szczytu o nazwie Magurka (1193m). Tuż pod jego zalesionym wierzchołkiem znaleźliśmy malowniczą polanę vis a vis Tatr Bielskich. Jednym słowem – bajka! Powrót tą samą drogą, choć oczywiście można było kontynuować wycieczkę dalej w kierunku Zdziarskiej Przełęczy.
Zapraszam do obejrzenia poniższej galerii z nieostatniej (chyba) w tym sezonie narciarskiej wycieczki :-)
Copyright © www.fotografie.nowytarg.pl | All Rights Reserved
Created By
Wójtowicz Tomasz
Dodaj komentarz
urzekająco pieknie,........ pozdr.,
Dobrze ,ze przewidujesz ze to już ostatnia( chyba) narciarska wycieczka,Rowerowe ,wiosenne wycieczki są bez porównania bardziej magiczne(przynajmniej dla mnie),więc rowery górą .Amen.
Fajnie sobie skoczyć w góry. Chociaż wirtualnie. Dzięki Twoim opisom jest to możliwe. Dzięki.
a ka tam do wiosny.