Słowackie Tatry Zachodnie – Baraniec i Rohacz Płaczliwy 22.08.2010

Wyprawa ta, to odkrywanie kolejnych zakątków słowackich Tatr Zachodnich. Tym razem wybór padł na trzeci co do wysokości szczyt tej części Tatr – Baraniec (2185 m n.p.m.), stanowiący potężny masyw w kształcie rozrogu, znajdujący się ok. 2.5 km od głównej grani Tatr. Gdy opowiadam znajomym o tej wyprawie, każdy wydaje się być zdziwionym, że istnieje taki szczyt, a tym czasem jest on widoczny z każdego miejsca w Nowym Targu, od którego w linii prostej jest oddalony raptem o 39 km. Początek wycieczki miał miejsce w słowackiej wsi Żar, oddalonej od Nowego Targu ok. 100 km (niedaleko Liptowskiego Mikulasza). Już od samego parkingu czekała nas mozolna i długa wspinaczka, początkowo lasem, następnie wśród gęstej kosodrzewiny, aż w końcu rozległymi halami na sam szczyt Barańca. Widoki z tego miejsca są imponujące, lecz największe wrażenie robią schodzące do doliny Żarskiej i Jamnickiej potężne, liczące do 1000 m wzniesień żleby, którymi zimą zsuwają się jedne z największych lawin w całych Karpatach. Po zdobyciu Barańca postanowiliśmy dodatkowo wyjść na Rohacza Płaczliwego (2125 m n.p.m.), co oznaczało, że tego dnia pokonaliśmy prawie 1700 m sumy wzniesień! Dla porównania wyjście na Giewont to połowa z tego. Do samochodu wracaliśmy doliną Żarską, wcześniej odpoczywając w nowo wyremontowanym schronisku Żarska Chata. Tym samym zrobiliśmy kapitalną pętlę o długości 20 km. Również droga powrotna autem do Nowego Targu była niezwykle atrakcyjna, wszak wiodła słynną trasą dookoła Tatr. W poniższej galerii w opisach pod zdjęciami znajdziecie więcej szczegółów tej wycieczki.


Komentarze(9)


Dodaj komentarz


image

dariel | 2010-09-30 15:06:17
image #1

witam super ,super,zreszta jak zwykle ,wspaniale fotki ,wspaniala wyprawa ,musze przyznac ze tez mnie tam ciagnie ,chyba musze kiedys umowic sie z wami na jakas wyprawe ,... pozdrawiam z wielkopolski

Marek | 2010-09-30 15:06:31
image #2

No co mam mówić? Po prostu super!

J.B. | 2010-09-30 15:06:50
image #3

Coś pięknego ,piękne widoczki bardzo fajne ujęcia SUPER ,jak widać wycieczka udana pozdrawiam.

Wiolka | 2010-09-30 15:07:04
image #4

Panie Robercie wybiera pan takie miejsca na wycieczki o których nikt nie mówi. Nie zdaje sobiepan sprawy jak wiele nas pan uczy o górach. Fantastycznie, że podpisuje pan zdjęcia w ten sposób ja uczę się od pana szczytów i wiem jaki jest stopień trudności. Proszę pomyśleć kiedyś nad wydaniem przewodnika ze zdjęciami. Ja pierwsza go kupię. Pozdrawiam z Krakowa

Irena | 2010-09-30 15:07:16
image #5

piękne...piękne...piękne...itp

Sebastian | 2011-10-06 20:20:15
image #6

kolejna piękna wycieczka - ostatnio rzadko mam okazję bywać w Tatrach, więc chociaż sobie popatrzę:)

TUPTUŚ | 2014-07-15 07:42:49
image #7

No wielkie dzięki za ten pomocny opis, jestem przed Barańcem, bez większego doświadczenia w Tatrach, zastanawiam się, czy to już czas ruszyć w takie góry...czy jeszcze dreptolić niżej. Proszę pisać, zwłaszcza o tym co niezbędnie się przydaje na takich trasach, a czego mało doświadczeni nie wymyślą...np. czy na Baraniec potrzebny kask, czy kijki są pomocne czy tylko utrudniają zycie? itp. Serdecznie pozdrawiam tuptuś

Basia | 2015-06-03 11:47:33
image #8

Cześć, właśnie wybieram się na ta trasę za 2 tygodnie. Czy są na niej łańcuchy, klamry etc ? zabieram ze soba swojego psa ktory przeszedl niejedna juz trudną trasę ze mną, ale z łancuchami sobie nie poradzi.... no i psiak jest dla mnie za duży by spakować go do plecaka ;) z góry dzięki za odpowiedź, pozdrawiam

wujek | 2015-06-03 13:08:11
image #9

Powiem krótko: nie ma ani jednego łańcucha :) Natomiast trasa jest bardzo wymagająca kondycyjnie, ale zakładam, że wiesz co robisz ;) No i pamiętaj, że Tatry Słowackie otwarte sa od 16 czerwca dopiero.

Success
Komentarze

Komentarz

Wpisz swój nick i treść komentarza a nastepnie kliknij dodaj.